2009/05/27

Chimay - na wielki finał


Dziś wielki mecz najlepszych drużyn. Podobno najlepszych. Gdyby mecz byl słabszy (ale od początku jest ciekawie), gdyby Szpak truł nie do wytrzymania (ale juz widzę, że jest w formie), zawsze zostaje mi delikatna uczta podniebienia. Z Belgii od trapistów. Pycha!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz